Czy portale społecznościowe są OK?

 „Jeśli martwi Państwa, że Wasze dziecko korzysta z serwisów społecznościowych , to można już przestać niepokoić się” - mówi dr Tracy Packiam Alloway, dyrektor Centrum Pamięci i Kształcenia Ustawicznego na Uniwersytecie w Styrling. Badania wskazują, że relacje wirtualne są odzwierciedlaniem rzeczywistych! To jak nawiązujemy kontakty przez Internet stanowi wskazówkę na temat tego, jak rozwijają się nasze relacje społeczne. Młodzi ludzie dobrze przystosowani do życia dzięki pozytywnym przyjaźniom i wzorcom, poszukują w serwisach społecznościowych przyjaźni tego samego rodzaju. Z kolei, osoby z zaburzeniami, takie które szybko popadają w depresje czy agresje, łatwo wykorzystują te serwisy w negatywny sposób, zamieszczając wrogie komentarze, używając wulgaryzmów czy poszukując niebezpiecznych treści, którymi to, karmią ich destrukcyjne grupy. Jeśli więc jesteś rodzicem dobrze wychowanego młodego człowieka, nie martw się. Zachowanie Twojego dziecka w serwisach społecznościowych jest bardzo zbliżone do tego, jakie prezentuje ono w rzeczywistych relacjach społecznych. Kluczową dla rodzica sprawą powinno być angażowanie się w to, co robi dziecko i wnikliwa obserwacja jego rozwoju z akcentem na to, ile spędza czasu na portalach; czy potrafi równoważyć obowiązki i jak radzi sobie z przykrymi emocjami i porażkami, które go spotykają. Dlatego zamiast się narzucać i moralizować, Drogi rodzicu bądź czujny i prowadź otwarty dialog. Dzięki niemu będziesz wiedział, z kim Twoje dziecko się przyjaźni, czym się zajmuje i jak Ty, mógłbyś się w to włączyć, zwłaszcza w odniesieniu do jego internetowych poszukiwań. W kontekście rozważań można jeszcze zadać pytanie „Czy jednak technologia cyfrowa zapewnia mózgowi takie same korzyści jak interakcje twarzą w twarz?”  Choć internetowe przyjaźnie dają poczucie silniejszych wzajemnych więzi, to nie są w stanie zapewnić tak głębokiego poziomu wsparcia jakie może i powinna dać rodzina i najbliżsi, realni przyjaciele…

Więcej informacji można odnaleźć w publikacjach dr Tracy P. Alloway. Ciekawym odkryciem jest wniosek, że bardziej aktywne działania w sieci, takie jak obecność w portalach społecznościowych  poprawia poziom umiejętności poznawczych  i rozwija słownictwo, czego nie można powiedzieć o korzystaniu z pasywnych mediów takich jak You Tube. Natomiast oddawanie się grom video 14 godz. tyg. przyczynia się do pogorszenia wyników w nauce i osłabienie stanu zdrowia nawet jeśli ukończyło się już 18 r.ż. Nadmiar wszystkiego może zaszkodzić…  Magdalena Zabiega-pedagog szkolny